31 maja 2017

Znajdź wyrazy #1

Witajcie!
Dziś przychodzę do Was z nową zabawą, która polega na odnajdywaniu jak najwięcej wyrazów związanych z Awatarią w podanej przeze mnie nazwie jakiejś kolekcji ubrań bądź mebli.  Pamiętajcie, że litery nie mogą się powtarzać, aczkolwiek jeśli w zamieszczonej ramce dana litera pojawi kilkakrotnie to będzie można ją wykorzystać tyle razy, ile została tutaj użyta. Na pierwszy ogień idzie kolekcja ubrań dość rzadko noszona przez Awatarki, a jest to:


 Dalej chyba nie ma co tłumaczyć, ale jeśli pojawią się jakieś pytania dotyczącej tej serii to śmiało zadawajcie je w komentarzach, postaram się jak najszybciej na nie odpowiedzieć. Warto jeszcze wspomnieć, że osoba, która znajdzie jak najwięcej wyrazów dostanie nagrodę. Powodzenia!


30 maja 2017

Hieroglify #1 - wyniki

Cześć!
W dzisiejszym poście przychodzę do Was z wynikami pierwszego wydania zabawy "Hieroglify". Z góry przepraszam za dosyć późne ogłoszenie wyników, ale żywię jednak nadzieję, że mi to wybaczycie. Nie przedłużając, zapraszam do przeczytania notatki oraz zapoznania się z prawidłowymi odpowiedziami.


Pierwsze hasło nie powinno sprawiać problemów. Prawidłowa odpowiedź to oczywiście lodowisko, czyli jedna z lokacji na Awatarii. 
Druga odpowiedź to Czarna Rosa. Jest to bardzo droga i ekskluzywna kolekcja dostępna podczas Halloween. Jestem ciekaw, czy posiadacie jakiś mebel z tego wyposażenia.
Trzecie hasło, na którego odgadnięcie trzeba było poświęcić trochę więcej czasu, to Marysia i Aleks. Są to oczywiście postacie, które towarzyszą nam przez całą rozgrywkę, pomagając w poprawnym wykonywaniu misji.

Osoby, które odpowiedziały poprawnie na wszystkie z przygotowanych przeze mnie zagadek to Daj Buzi (Sandra) oraz Kevin. Prosiłbym Was o kontakt po odbiór nagród TUTAJ. Prosiłbym, abyście uczynili to do dnia 15 czerwca.


29 maja 2017

Krzyżówka #3

Cześć!
Klasyki nigdy nie wychodzą z mody i niemal każdy je uwielbia. Warto w takim razie od czasu do czas wprowadzić na bloga jakąś oklepaną, ale ciekawą ciekawą. Wobec tego przygotowałem dla Was łatwą i przyjemną krzyżówkę, na której większość zadań będzie znać odpowiedź albo bez problemu znajdziecie je w Internecie.


Waszym zadaniem jest uzupełnienie wszystkich haseł w krzyżówce, a także napisanie właściwego rozwiązania. Nie powinniście mieć z tym problemu i najprawdopodobniej uporacie się z tym wyzwaniem w nie więcej niż 10 minut. Powodzenia! 

28 maja 2017

Sposób na wygląd #4

Cześć!
Witajcie w kolejnym poście z mojej strony! Dzisiaj przedstawię Wam po jednym proponowanym wyglądzie dla każdej z płci. Zanim jednak przejdę do rzeczy chciałbym podziękować całej administracji Renesansu Awatarii za oficjalne dodanie mnie do redaktorów bloga. Oczywiście nie stałoby się to bez Was! Dziękuję Wam za - jak dowiedziałem się z notki z blogowym werdyktem - drugie miejsce w ankiecie twórców na okresie próbnym.

Cennik:
Oczy - 420S
Brwi - 2G
Usta - 430S
Fryzura - 7G
Łącznie: 9G 850S

Opis:
Typowy, uliczny styl. Brwi i usta w tym przypadku sprawiają, że postać wydaje się być groźniejsza. To na pewno nie jest wygląd dla grzecznego chłopca! Fryzura, którą rzadko mamy okazję zobaczyć z pewnością wyróżnia personę ją noszącą z tłumu - jeśli chcesz być oryginalny, myślę, że to kompozycja dla Ciebie!


Cennik:
Oczy - 5G
Brwi - 45S
Usta - 3G
Fryzura - 35G
Strasy - 750S
Łącznie: 43G 795S

Opis:
Muszę przyznać, że w porównaniu z propozycją dla chłopców nie jest to kompozycja tania. Jednakże sezon wiosenny to idealny czas, żeby wprowadzić zmiany w wyglądzie swojej postaci! Na pewno każdy zauważy tę niepowtarzalną fryzurę. Podkreślony makijaż również nie pozostanie innym obojętny. Dopełnieniem jest mały stras - z pozoru niepotrzebny, ale jednak istotny.

Mam nadzieję, że chociaż w małym stopniu zainspirujecie się moimi pomysłami przy następnych (małych i dużych) metamorfozach, które zamierzacie wprowadzić na twarzach Waszych Awatarów. Mi nie pozostaje niestety nic innego, niż pożegnanie się z Wami.

Do usłyszenia,
Mateusz

Stylizacja #10

Witam!
Upalne, duszne dni zmuszają nas do uzupełnienia garderoby letnimi ubraniami. Wszelakie sweterki, golfy, długie spodnie pójdą w zapomnienie, a ich nową siedzibą będzie samo dno szafy. Wobec tego, jeżeli szukasz inspiracji, pomysłu na zwiewną stylizację, dobrze trafiłaś! Mam bowiem okazję przedstawić Ci moją propozycję, która zdążyła zdobyć już moje serce. Rzecz jasna to tylko moja opinia, nie musisz się z nią zgadzać. 


Cennik:
Buty "Jelly" - 17 G
Suknia "Fifa" - 550 S
Pareo - 19 G
Złota bransoletka około - 260 S/dostajemy ją na początku gry
Kolczyki - "Fifa" 800 S
Diadem - "Fifa" 750 S
Razem: 36 G, 2360 S

Strój jest przyjemny dla oka, idealny na letnie południa poświęcone spacerom. Osobiście bardzo przypadł mi do gustu, szczególnie przeważająca ilość ciepłych barw. W dodatku cena jest naprawdę niewysoka i z pewnością nie uszczupli naszego portfela. Mam nadzieję, iż stylizacja przypadła do gustu chociażby jednej osobie.


26 maja 2017

Połącz kropki #2

Witajcie!
Na sam początek chciałabym bardzo podziękować administracji oraz Wam - czytelnikom. Nie sądziłam, że spotkam się z taką dobrą opinią na mój temat i przejdę ten okres próbny.  Kiedy zobaczyłam posta z werdyktem to nie mogłam uwierzyć własnym oczom, a już w głowie miałam przyszykowaną notkę pożegnalną.  Naprawdę dziękuję wszystkim za danie mi tej szansy.
Po podziękowaniach skupmy się na głównym temacie tego posta, czyli drugiej części serii z cyklu "połącz kropki". Pod poprzednim obrazkiem krył się kosz róż, dlatego Daj Buzi oraz Plotkara proszone są o zgłoszenie się do mnie na NK w celu odebrania nagrody za udzielenie poprawnej odpowiedzi. Na odbiór macie czas do tej niedzieli (28 maja) godziny 20:00, inaczej nagroda przepadnie.
Poniżej zostawiam Wam kolejne kropki do połączenia:


 Z góry jeszcze raz przepraszam za niewyraźne punkty, ale po powiększeniu zdjęcia raczej już powinno być wszystko w porządku i wiem, że niektóre elementy są niedorysowane, ale to zrobione jest specjalnie, by utrudnić Wam nieco zadanie. Oczywiście 3 osoby, które podadzą poprawną odpowiedź również dostaną jakiś mały upominek. Ja w tym czasie się żegnam i życzę wszystkim miłego wieczoru!
Pozdrawiam,
Kirai

25 maja 2017

Nietypowe sytuacje na Awatarii - Twoja reakcja. #4

Witam serdecznie!
W życiu stajemy przed wieloma trudnymi sytuacjami. Musimy wybrać między tym, co dobre, a tym, co dla nas korzystne. Tylko czym jest dobro? Przecież to słowo towarzyszy nam od najmłodszych lat. Dziadkowie często z uśmiechem przyglądali nam się, mówiąc "wyrośnie z ciebie dobry człowiek" lub "masz bardzo dobre serce". Powszechnie wyraz ten uważany jest za antonim "zła". Idąc dalej tym tokiem myślenia dojdziemy do wniosku, iż jesteśmy pozbawieni wszelkiego "brudu", a co za tym idzie- idealni. A jak powszechnie wiadomo, nie ma ludzi idealnych, a więc nie ma ludzi dobrych. Znana wszystkim powieściopisarka - J.K. Rowling - "włożyła" w usta jednego z bohaterów książki bardzo zastanawiające słowa: "Każdy z nas ma w sobie tyle samo dobra, co zła". Jest w tym wiele prawdy. Rodzimy się neutralni i tacy pozostajemy. Jedynie później ukazujemy światu więcej złej, aniżeli dobrej strony (lub na odwrót).
W dzisiejszym wydaniu postawię przed Wami nie lada wyzwanie. Będziecie musieli dokonać niełatwego wyboru balansując pomiędzy tym, co "korzystne", a tym, co "potrzebne".

Gotowi?

Rodzice już od paru miesięcy obiecywali, że zasilą Twoje konto 'eurogąbkami'. Jesteś niezwykle ucieszona, bowiem masz już całą listę rzeczy, którą zakupisz w sklepach różnych gier. To już jutro! Jednakże przypadkiem, podczas kłótni Twoich rodziców/ opiekunów, dowiadujesz się, iż mają ogromne długi, z których niełatwo będzie się wydostać. W dodatku kwota, którą postanowili wręczyć Twojemu kontu, jest naprawdę niemała. Co robisz?

Proszę zaznaczyć interesującą Cię odpowiedź w poniższej sondzie. W razie odmiennego zdania lub chęci rozwinięcia myśli, napisz komentarz.




23 maja 2017

Rezultat okresu próbnego redaktorów

Witamy!
Wczorajszy dzień był przełomowy dla trójki redaktorów zdających swój okres próbny. Dzielnie walczyli o zachowanie posady, lecz niestety jeden z nich będzie musiał opuścić nasz blog. Pozostała dwójka stanie się częścią ekipy, a ich posty dalej będą przez Was chętnie czytane. Pracę kandydatów na stanowisko autorów Renesansu Awatarii oceniły następujące osoby: Dominika, Paulina, Dominik, Dawid. Przy podejmowaniu decyzji kierowaliśmy stylem pisania redaktorów, ich ortografią i interpunkcją, gramatyką, estetyką postów, kreatywnością, stosunek względem czytelników, a także wzięliśmy pod uwagę głosy z sondy "Najlepszy redaktor na stażu" oraz podejściem komentujących do autora.

Jesteście ciekawi, kto dostał tę nieocenioną szansę współtworzenia z nami bloga? W takim razie zapraszamy do dalszego czytania posta!

   MATEUSZ  

Niesłychanie pięknie piszący Mateusz odznaczał się w swoich postach doskonale złożonymi zdaniami, które stały się przyjemnością dla niejednego oka. Zrobiła na nas niemałe wrażenie opanowana do perfekcji gramatyka, a ortografia i interpunkcja nie były dla Mateusza obcymi sprawami – jego teksty były pozbawione jakichkolwiek błędów, a przynajmniej żadnych nie zauważyliśmy.

Pomysłowość Mateusza można ocenić raczej na poziomie przeciętnym – nie wychodził w tym wypadku przed szereg, ale oczywiście nie oznacza to, że nie zaprezentował niczego nowego. Właśnie jest przeciwnie – wprowadził intrygującą zabawę o nazwie Hieroglify, której została wystawiona przez nas pozytywna opinia. Domy gwiazd z pewnością oryginalne w świecie blogów Awatarii nie są, aczkolwiek Mateusz postarał się poprowadzić tę serię w wyjątkowy sposób, zmieniając oklepaną serię w coś ciekawego.

Ze strony Mateusza nie padły żadne obrazy względem czytelników, co wskazuje na jego kulturalne zachowanie. Nie dało się też nie zauważyć, iż zachowywał się niezwykle sympatycznie i zamieszczanie miłych słów było dla niego na porządku dziennym.

Nie tylko my przychylnie patrzyliśmy na pracę Mateusza, ale również Wy przyjęliście go ciepło i docenialiście zasłużenie jego posty. Niewątpliwie życzycie mu dołączenia do naszej załogi, czemu dowodzi drugie miejsce w bocznej sondzie.

   MARGARYNA  

Ciekawość oraz spójność stanowiły wartości, cechujące wypowiedzi Margaryny. Jej sposób konstruowania zdań był w stanie trafić w wiele serc, podając czytelnikom porcję naprawdę dobrze napisanych postów. Mimo wszystko niekoniecznie się w niektórych postach nazbyt ekscytowała (przykład: ). Kasia ortografię opanowała. Interpunkcję oraz gramatykę też, choć nasze oczy przyuważyły kilka błędów, ale – na szczęście – niespecjalnie rażących.

Nie będziemy ukrywać, iż w tym aspekcie mieliśmy spore oczekiwania względem Kasi, lecz pomysłowością, niestety, nam nie zaimponowała. Makijażystka jest ciekawym pomysłem, ale i tak nie zachwyca – bronią się jedynie osobliwe makijaże.

Margaryna dołożyła wszelkich starań, aby jej relacje z czytelnikami były, jak najbardziej, pozytywne. Stroniła od używania nieprzyjemnych słów, a także nie zamieszczała żadnych kąśliwych uwag. Na zaczepki i nieprzychylne komentarze reakcje Margaryny również nie zasłużyły na naganę, gdyż przy odpowiadaniu zachowywała się kulturalnie. Czasami jedynie Kasi zdarzało się napisać zwrot bezpośredni małą literą – nie wiemy, czy to zostało zrobione celowo, czy też wynikało z pośpiechu lub nieuwagi, ale na przyszłość należy uważać w tej kwestii.

Zadania czytelników na temat Margaryny zostały podzielone, jednak – sądząc po komentarzach – większości zdolności Kasi przypadły do gustu i zostały uznane za zadowalające. W niektórych przypadkach w stronę Kasi były kierowane prowokujące odzywki, ale oczywiście tego typu komentarze nie były przez nas rozpatrywane. Sonda boczna poinformowała nas, że Margarynie dalszą szansę do blogowania na RA chce dać najwęższe grono czytelników.

   KIRAI  

Nieprawdopodobnie przyjemny w odbiorze i posiadający potencjał tekst jest trudno stworzyć, ale Kirai zdołała opanować tę sztukę. Potrafiła w płynny sposób przechodzić z jednego zdania do drugiego, a czytelnik mógł się tym tylko, podobnie jak my, cieszyć. Gramatyka może stanowić drugie imię Kirai, ponieważ niekiedy porywała się ona do tworzenia skomplikowanych konstrukcji gramatycznych – robiła to, oczywiście, bezbłędnie. Niestety po deszczu pochwał musimy zwrócić też uwagę na interpunkcję, którą Malwina powinna trochę doszlifować. Co prawda, nie pojawiły się 'destrukcyjne' błędy interpunkcyjne, ale w niektórych przypadkach wyłapaliśmy te dość istotne.

Na tym okresie próbnym wymyślanie atrakcyjnych propozycji niezaprzeczalnie było konikiem Kirai. Za stworzenie intrygujących serii należą się Malwinie gratulacje. Największym sukcesem jest tutaj "Pechowa" zdrapka. Z jednej strony zdrapki to banalny pomysł, ale Kirai postarała się o pewne modyfikacje, które nadały jej zabawie świetności. Kolejną serią z 'repertuaru' Malwiny jest Połącz kropki – prosta zabawa, a przynosi frajdę.

Kirai w stosunku do czytelników była miła i nie starała się nikogo obrażać, czy zaczepiać. Na nienawistne i nieprzyjazne komentarze Malwina nie dawała żadnej reakcji, pokazując że kąśliwość niektórych osób jej nie dotyka.

Największym talentem tego stażu, zdaniem czytelników, jest oczywiście Malwina – sonda mówi sama za siebie. Dodatkowo pojawiło się niemało komentarzy, ujawniających poparcie komentujących wobec Malwiny.


Kasia, Malwina oraz Mateusz postawili nas w patowej sytuacji, prezentując w swoich postach wysoki poziom swoich umiejętności. Każdy z nich niewątpliwie zasłużył na miejsce w naszej administracji, aczkolwiek miejsa są tylko dwa i zmienić tego nie możemy. Długo i zawzięcie dyskutowaliśmy, którym redaktorom pozwolić na wstąpienie do naszej ekipy. W efekcie podjęliśmy najsłuszniejszą naszym zdaniem decyzję. Pora abyście dowiedzieli się jaką.

Oficjalnymi członkami administracji Renesansu Awatarii zostają...

   KIRAI i MATEUSZ  

Malwino i Mateuszu, ustaliliśmy, że to właśnie Wy dołączycie do obsady bloga i wciąż będziecie z nami współtworzyć tę stronę, dbając o jej nieustający rozwój. Mamy nadzieję, że Wasze posty będą nadal perfekcyjne, a nawet – możemy tak stwierdzić – osiągną jeszcze wyższy poziom niż dotychczasowy. Życzymy Wam przyjemnej współpracy z nami, a także pozostania na RA przez długi czas.

Chcemy złożyć zasłużone podziękowania dla Kasi: Twój poziom blogerki jest wysoki i niewielu jest w stanie go przebić. Już nie raz się przekonaliśmy o Twoich nieprzeciętnych umiejętnościach, więc wierzymy, że niebawem będziemy mogli czytać Twoje posty na innym blogu. Powodzenia, Kasiu!

Tym akcentem kończymy, co jest jednoznaczne z pożegnaniem. Z pewnością nasz werdykt nie spodoba się każdemu, ale nie da się dogodzić wszystkim jednocześnie. Mimo wszystko prosimy o zaakceptowanie naszej decyzji. Tymczasem kończymy post. Do zobaczenia!

20 maja 2017

🎉 Wszystkiego najlepszego, Dominik! 🎉

Dziś, 20 maja, swoje szesnaste urodziny obchodzi nasz blogowy administrator ― Dominik! Z tej zaszczytnej okazji każdy z redaktorów bloga postanowił napisać parę urodzinowych zdań do naszego jubilata. Czekamy także na Wasze życzenia dla Dominika, które możecie pisać w komentarzu! Pokażcie mu, że o nim pamiętacie!
Znamy się już ponad rok, więc nie wypada mi życzyć Ci zdrowia, szczęścia i pomyślności, czyli schematu oklepanego przez większość Polaków. Tobie należą się wielkie (nie pod względem ilości, a treści) życzenia, a zacznę od tego, abyś w swojej rodzinie, znajomych oraz przyjaciołach miał ciągłe wsparcie – niezależnie w jakich sprawach. Życzę Ci również, abyś znalazł kobietę, która będzie Ci zawsze wierna. Nie mogłoby się też obejść bez  życzenia powodzenia na blogu, przede wszystkim kreatywności, wielu wyświetleń oraz komentarzy pod postami oraz tego, aby nigdy nie pojawił się u Ciebie moment „kryzysu blogera”. Na koniec moich naprawdę krótkich życzeń, chciałbym Ci dać mały prezent w postaci rysunku. Może nie jest on wykonany przeze mnie, ale być może przypomni Ci przeszłość, którą za sobą pozostawiłeś kilka miesięcy temu. A NO I HUCZNEJ SZESNASTKI CI ŻYCZĘ! 😄 
Wyżej wymienionego i tego, o czym marzysz, życzy Dawid! 😀🎂

Z góry informuję, że życzenia mojego autorstwa nigdy nie są zadowalające, za co bardzo przepraszam. :( Dominiku, jesteś bardzo optymistyczną i bystrą osobą. Zawsze podtrzymujesz wszystkich na duchu, a sam tego nie wymagasz. Jesteś naprawdę wspaniałym człowiekiem. Ponadto Twoje poczucie humoru nie zna granic i potrafisz od czasu do czasu rzucić jakąś ciętą ripostą. Nigdy się nie poddajesz i zawsze dążysz do wyznaczonego sobie celu, co świadczy o niezwykłym harcie ducha. Myślę, że byłbyś naprawdę świetną postacią filmową! Wobec tego życzę Ci, abyś nigdy się nie zmieniał i pozostał sobą.
Życzy Skandynawska!

Dominiku, dziś Twój szczególny dzień. Szesnaste urodziny obchodzi się tylko raz w swoim życiu. Wraz z nimi zbliżają się także przeróżne metamorfozy, jak np. zmiana szkoły. Właśnie dlatego pragnę życzyć Ci wielu sukcesów w nauce. Szkoła średnia charakteryzuje się nieco wyższym poziomem, a więc życzenia powiązane z edukacją nie powinny pójść na marne. Mam cichą nadzieję na to, że w liceum bądź technikum odnajdziesz wielu wartościowych ludzi. Kto wie, może pewnego dnia zostaną Twoimi dobrymi przyjaciółmi? Właśnie tego chciałabym Ci życzyć. Ponad to pragnę byś miał ogromne wsparcie ze strony znajomych oraz rodziny. Każdy miewa chwile zwątpienia, w których niezbędna jest pomoc bliskich. Obyś zawsze mógł zwrócić się do kogoś w takowych momentach. Nie zapomniałam o internetowym życiu - bądź z nami jak najdłużej. Niechaj zawód blogera nie przestaje Cię nudzić. Miewaj same ciekawe pomysły, które w późniejszym czasie przelejesz na "wirtualny papier". Oczywiście życzę Ci grona wiernych fanów, gwiazdo Awatarii. 😀 Oby na Twojej twarzy gościł ogromny uśmiech. Rozwijaj się w wybranych przez siebie kierunkach. Wedle tradycji życzę Ci wspaniałej drugiej połówki. Teraz pora na nutkę polskiej cebulki... Dużo zdrówka, pomyślności, na dżamprezie dużo gości chłopie. 😘 Jednym słowem - wszystkiego najlepszego życzy Glassy Sky!



Projekty #5

Cześć.
Każdy z nas uwielbiał bajki. Nie ma znaczenia, czy były w formie pisanej, czy animowanej. Pomimo upływu lat, do tej pory pamiętam jak zbierałam fundusze potrzebne na zakup płyt Barbie (wtedy jeszcze nie miałam możliwości obejrzenia materiału za pomocą internetu). I ta radość, kiedy dzierżyłam w swoich małych rączkach najnowsze wydanie gazetki Winx Club! Zawsze z niecierpliwością czekałam na najnowsze wydania, a półki w moim pokoju aż uginały się pod ciężarem owych egzemplarzy. Do tej pory pamiętam, że wśród wszystkich czarodziejek największą sympatią obdarzyłam Stellę - czarodziejkę Słońca, niezwykle lojalną i energiczną osóbkę mającą niesamowite wyczucie stylu. I właśnie w dzisiejszej części "Projektów" mam zaszczyt przedstawić Wam Awatarkę ucharakteryzowaną właśnie na tą postać! Z góry zaznaczam, że to cudowne dzieło jest autorstwa Auriany, która zaproponowała mi pomoc w przyszykowaniu materiału do tego posta. Brawa dla niej!


Jak doskonale widzimy, postać ubrana jest w pomarańczowy, iskrzący się strój wyglądający całkiem realistycznie i składający się z krótkich spodenek i bluzki odsłaniającej brzuch, spod której wystają starannie narysowane skrzydła. Wysokie buty perfekcyjnie współgrają z resztą. Ponadto sądzę, iż fryzura zdążyła zdobyć już swoje grono wielbicieli, do których z czystym sumieniem przyłączam się. Jedyne, do czego cudze krytyczne oko może się przyczepić, to nieco spłaszczone włosy u nasady. Naprawdę nie można zarzucić Ci braku zdolności, Auriano!
A Wy co sądzicie o awataryjnej Stelli? Podzielcie się swoją opinią w komentarzu!


Wykreślanka #2 - wyniki

Hej!
Od razu mówię, że ten post nie będzie wybitnie długi, a to dlatego, że ma on na celu tylko poinformowanie Was o wynikach "Wykreślanki" napisanej dwa dni temu. Zgłosiły się tylko 3 osoby. A szkoda, bo do wygrania była zacna nagroda.

Ale nie przedłużając, zobaczmy jakie słowa znajdowały się w tym wydaniu:


A oto hasła:
INWENTARZ, KLISZA, KANION, SKWER, KLUB, WIZAŻYSTA, NAGRODY, SREBRO, ZŁOTO, PLAŻA, PIZZA, OGRODNIK, POZIOM, ZNAJOMI, PARK, WIZAŻYSTA, DOZORCA oraz MOJITO



Gratuluję wszystkim uczestnikom. Proszę, żeby te osoby, co dostały nagrody zaprosiły mnie na NK i odebrały nagrody jak najszybciej mogą.

Pozdrawiam,
Margaryna

Stylizacja #9

Hej!
W dzisiejszej notce pragnę zaprezentować Wam dwie stylizacje przeznaczone dla męskiej części graczy Awatarii. Mam jednak nadzieję, że płeć piękna nie poczuje się tym w żaden sposób urażona - z pewnością w innych postach z tej serii jest wiele stylizacji, które mogłyby się Wam spodobać! Zbytnio nie przedłużając, zapraszam do obejrzenia moich propozycji.




Cennik:
Bluza "Tokyo Boy" - 300S
Kurtka w kolorze musztardowym - 24G
Dżinsy "Bekas" - 5G
Pantofle "Arthur" - 900S
ŁĄCZNIE: 29G + 1200S










Cennik:
Koszulka "Hipster" - 26G
Spodnie "Tokyo Boy" - 400S
Pantofle "Gakuran" - 10G
Bransoletka "Tokyo Boy" - 240S + VIP
Rękawiczki - w garderobie od początku gry
ŁĄCZNIE: 36G + 640S + VIP







Obie stylizacje przygotowałem z myślą o wiośnie, a tym samym - cieplejszych dniach. Pierwszy projekt to z pewnością komplet, który bez zastanowienia moglibyśmy odziać na jakieś wytworne spotkanie. Garnitur i spodnie w tym zestawie odznaczają się wykonaniem z tego samego materiału, lecz w innych kolorach. Druga propozycja nadaje się na krótki spacer po świecie Awatarii. Niezbyt skomplikowany projekt, a wygląda dobrze, nie sądzicie? Czarne rękawiczki i bransoleta z pewnością sprawią, że nikt nie przejdzie koło Was obojętnie.

Miłej soboty,
Mateusz

19 maja 2017

Stylizacja #8

Cześć!
Macie dość tego, że prawie każda dziewczyna dodaje do swoich stylizacji buty "Punk", pas wiedźmy oraz kolczyki "Gwiazda rocka", a lubujecie się w kolorze czarnym i nie wiecie co dopasować, żeby wyglądać oryginalnie, ale i też zachować tę kolorystykę? Myślę, że moja propozycja przypadnie Wam do gustu.
 W noszonych przeze mnie stylizacjach staram się mieszać różne style, używając czasem elementów, których naprawdę mało kto nosi. Dziś pokażę Wam stylizację, która może nie jest jakoś bardzo oryginalna, gdyż ma niektóre rzeczy dosyć często noszone przez Awatarki, ale w takiej stylizacji chyba jeszcze nikogo nie widziałam. Zresztą zobaczcie sami:


Jest to mieszanka stylu młodzieżowego z elegancją. Bluza z pandą jest jedną z najlepszych rzeczy, jaką administracja mogła dodać do gry. Można dopasować ją do wszystkiego! Głównie ona nadaje tej stylizacji taki młodzieżowy look. Pod nią założyłam top "Vine", ale to nie ma wielkiego znaczenia, gdyż tego nie widać. Za to możecie oszczędzić 30 G i dać jakiś tańszy top. Rajstopy, pantofle, kolczyki, rękawiczki (może być nawet bez nich) oraz szalik (który ku mojemu zdziwieniu prawie nikt go nie nosi, a można z jego wykorzystaniem stworzyć prawdziwe cudo) dodają właśnie tej elegancji. Żeby stylizacja nie była zbyt pusta to dopasowałam jeszcze spinkę z liliami, która dodaje uroku oraz kolorystycznie idealnie współgra z pozostałymi elementami. Cały strój nadałby się na jakiś spacer albo spotkanie z przyjaciółmi. Poniżej znajduje się cennik wraz z łącznym kosztem: 


Niestety wyszło to dość drogo, ale jak wspominałam wcześniej zmienicie top "Vine" na jakiś tańszy i pozbędziecie się rękawiczek to będziecie mogli zaoszczędzić 53 G może to niedużo, ale to zawsze coś.  Podoba Wam się taka stylizacja czy może byście coś zmienili? Czekam na Wasze opinie, a ja się żegnam i życzę wszystkim miłego wieczoru! :)

Pozdrawiam,
Kirai

Projekty #4

Hej!
Jak obiecałam, w dniu dzisiejszym otrzymacie ode mnie dwa posty. Jak widać od razu po tytule, będzie to kolejna część "Projektanta". Osobiście, darzę wielką sympatią tę serię. Wprost uwielbiam patrzeć na nieszablonowe pomysły stylizacji tworzonych przez blogerów. Patrzenie się na wysokie umiejętności ludzi sprawia przyjemność dla mojego czasem krytycznego oka. Zainspirowana niektórymi trendami modowymi tej wiosny, pomyślałam, że i ja mogę coś stworzyć mimo słabego obeznania się z grafiką. Lecz zebrałam się w sobie i poszłam na żywioł. Tak oto powstała ta przeróbka:

Na początku chciałabym, że nie byłam, nie jestem i nie będę profesjonalistką, To co teraz wrzucam rozpatrujcie, jako bardziej hobby. Jednak nie oznacza tego, iż się nie starałam. Ależ wręcz przeciwnie! Dobrze, kiedy już wszystkie sprawy wyjaśniłam, mogę przejść do opisu. 
Moje spostrzegawcze oko niedawno dostrzegło, że tej wiosny popularne są małe szaliczki. Prawdę mówiąc to pewnie dlatego, że przez cały kwartał nie było zbyt gorąco i trzeba było ubrać się odrobinę cieplej. W tym miejscu właśnie pojawia się kontrast - biały top z krótkim rękawem. Trochę nietypowe połączenie, nieprawdaż? Szalik idealny na zimowe mrozy tudzież bluzeczka na ramiączkach pasująca do lata. Gdy zmieszamy to wszystko wyjdzie nam wiosna. I o taki efekt chodziło. Czarne legginsy oraz dłuższe buty są perfekcyjnie dopasowane do całej reszty.
A jak wam podoba się ta przeróbka? Nosilibyście coś takiego na Awatarii? Jak zawsze, czekam na wasze odpowiedzi. Więc to już wszystko na dziś.

Miłego weekendu,
Margaryna

Makijażystka #2

Hej! 
Witam Was w moim kolejnym poście na okresie próbnym. Dzisiaj zaczynamy piątek - zdaniem wielu, najlepszy dzień tygodnia. Napełniona tą radością z okazji weekendu mam dla was aż 2 posty. Pierwszym z nich będzie ten z serii "Makijażystka". Ostatnio, jak wiecie, przeistoczyłam się w sarenkę, która podobała się większości z Was. Jedna z osób pod poprzednią notką z tej serii zaproponowała mi charakteryzację na kota. Oczywiście mówi się, że klient nasz pan, więc jak mogłam się nie zgodzić. Było to dla mnie dość duże wyzwanie, to pewnie dlatego robiłam je ponad godzinę. Także poniżej zamieszczam moje wybryki w programie Paint Tool Sai. 
Zobaczcie jak mi wyszło!
Ogólnie, chciałam spróbować nowego stylu. Poprzednio robiłam bardziej delikatnie, natomiast teraz chciałam by było "z pazurem". Dlatego też zaczęłam od konturowania twarzy. Ciemniejsze linie są wzdłuż kości policzkowych do nosa, na brodzie oraz między brwiami a nosem. Za to jaśniejsze są na: czole, policzkach, nosie oraz podbródku. Usta najpierw zmatowiłam, następnie dodając odbłysk na dolnej wardze. Tak samo jak przy poprzednim makijażu, poprowadziłam kreskę łączącą usta i nos. 
Najpierw nie chciałam nic robić z oczami, jednak po dłuższym namyśle, postanowiłam je zmienić. Uważam, iż są one słodsze aniżeli te z gry. Potem poprowadziłam wzdłuż nich tzw. "kocią kreskę", bardzo charakterystyczną dla tego typu aranżacji. Z drobnych zmian jeszcze warto dodać, że powieki są przydymione, a brwi bardziej realistyczne. Na koniec dodałam uszka na moje włosy tudzież wąsy na licach.
Dajcie znać w komentarzach, czy makijaż ten wam się podoba, czy też nie. Standardowo, będziecie również mogli zagłosować w sondzie zamieszczonej pod spodem. Tymczasem ja się z Wami żegnam i do kolejnego posta.

Do usłyszenia,
Margaryna

Domy gwiazd #1

Witam Was bardzo serdecznie!
Piątek jako dzień rozpoczynający weekend jest powszechnie lubiany. Można wreszcie odpocząć od obowiązków, które zasypują nas przez cały tydzień. Dzisiejszy wieczór to czas, w którym prezentuję Wam moją drugą autorską serię - "Domy Gwiazd". W postach tego typu będę bywał z wizytą u tytułowych sław Awatarii - lubianych, ciekawych, otwartych na świat ludzi. Chciałbym przedstawić Wam zakamarki ich domów, które niestety zazwyczaj są zamknięte na kłódkę. Nigdy jednak nie będę ich oceniał: tę (niekoniecznie) przyjemność zostawiam Wam!
Przedwczoraj, w ósmym wydaniu serii "Czy wiesz, że...?" pokrótce opowiedziałem Wam o Złośnicy - pomyślałem, że to ona może być pierwszą personą, której apartament odwiedzę. Nie przedłużając, zapraszam do obejrzenia kilku zdjęć!




Opis: Salon Złośnicy przede wszystkim można określić słowem "różnorodny". Najbardziej w oczy rzuca się srebrny Avamobile, który prawdopodobnie stanowi główną część całego pokoju. Pomieszczenie zawiera elementy, które ze sobą współgrają (przykładem jest złoty szklany stolik, na którym leży zestaw do robienia herbaty - motyw bardzo często występujący w domach Awatarów). Autorka izby w swoim projekcie zastosowała przeciwieństwa (np. królik wielkanocny oraz świąteczny bałwan). Niektóre przedmioty nadają salonowi Złośnicy niesamowitego, bajkowego klimatu (pluszowy miś, huśtawka "konik", tajemnicze drzwi).



Opis: Sala ślubna to jedno z pomieszczeń, które nie tak często możemy oglądać w domach Awatarów. Wiele siedzisk dla gości to jedno z atutów pokoju Złośnicy. Złoty kominek nadaje  tutaj przyjaznej, domowej atmosfery. Długi czerwony dywan to klasyczny zabieg sprawiający, że pomieszczenie staje się bardzo stylowe. Znowu natrafiamy tu na element wyciągnięty jakby z baśni, a jest nim leśna podłoga. Mnóstwo bukietów z białych kwiatów, czekoladki w czerwonych opakowaniach czy balony z napisem "Love" - prezentów dla państwa młodych jest co niemiara!




Opis: Dwa w jednym - kuchnia i jadalnia. Pokój głównie zawiera elementy z zestawu mebli "Morska bryza" - podoba mi się to rozwiązanie, ponieważ dzięki niemu od razu wiadomo, że przedmioty ze sobą współgrają. Niebieski garbus pasuje kolorystycznie do reszty. Kwestia gustu odpowie każdemu inaczej na następujące pytanie: czy choinka tutaj pasuje? Kto wie, może autorka wyobraziła sobie podłogę, jakby spadł na nią śnieg - i wtedy owszem, świąteczne drzewko wpasowałoby się w to miejsce.

Po zapoznaniu się z niektórymi z pokoi Złośnicy nie powinniście mieć problemu z określeniem ich zalet i wad. Jeżeli tylko macie ochotę i czas, zapraszam do skomentowania posta! :D

Do usłyszenia,
Mateusz

Kontrowersyjne tematy #3

Witam!
Czy zauważyliście, że Awataria pod wieloma aspektami upodabnia się do rzeczywistej szarości? O ile wcześniej uważałam to za całkiem pozytywną metamorfozę, na chwilę obecną nie jestem niestety pewna, czy taki obrót spraw jest korzystny. Już nawet nie myślę o licznych wulgaryzmach, a nawet prowokujących nickach. Bowiem ostatnio zaobserwowałam coś znacznie poważniejszego. Coraz liczniejsza grupa graczy - zgaduję, iż są w okresie dorastania - niepotrzebnie prowokuje różne zamęty swoim skandalicznym zachowaniem. Nie byłoby w tym żadnej nowości, gdyby nie fakt, że jawnie kpią z obecnej sytuacji religijnej. Polacy chodzą po lokacjach nawołując do zmiany wiary. Zaznaczę tutaj, że często chodzi im o przejście na islam. Grożą, że podłożą materiał wybuchowy, a Polska będzie następnym celem. Śmieszy (nie bawi, lecz śmieszy! Poznajmy różnicę!)  mnie takie zachowanie, biorąc pod uwagę fakt świadczący o ich polskim obywatelstwie. Idąc dalej tym tropem nietrudno się domyślić, że nasi "kabareciarze" mieszkają na terenie Rzeczpospolitej.  Co ciekawe, oni sami są (w większości) wiary chrześcijańskiej lub ateistami. Aby było zabawniej dodam, iż nie wiedzą nawet o podstawach (tzw. pięciu filarach), na których nasi "znajomi w turbanach" budują swoje przekonania. Nie mają pojęcia o istnieniu Koranu, nie wspominając już nawet o Sunnie, czyli świętych księgach mieszkańców Arabii Saudyjskiej (teoretycznie).  
Od jakiegoś czasu zachodzę w głowę, dlaczego ludzie uważają zamachy i śmierć setek niewinnych za zabawne. Czyżbyśmy z pokolenia na pokolenie stawali się coraz mniej empatyczni? Ludzcy? Dlaczego bawią nas takie okrucieństwa? Pozostaw swoją opinię w komentarzu, ponieważ jestem bardzo ciekawa Twojego zdania!




18 maja 2017

Połącz kropki #1

Witam!
Jak Wam mija popołudnie? Po przemyśleniach co mogłabym jeszcze wprowadzić na bloga jest seria, której nie widziałam na żadnym blogu i być może mogłaby się Wam spodobać. Po tytule można się domyśleć, że chodzi tu o popularną zabawę, polegającą na łączeniu punktów po kolei jak wskazują liczby, by powstał z tego jakiś obrazek. Zapewne wielu z Was bawiło się w takie coś za czasów dzieciństwa. Muszę przyznać, że ja też chętnie spędzałam przy tym swój czas., była to dla mnie naprawdę wciągająca rozrywka, ale do czego zmierzam?  
Poniżej wstawię obraz, który będziecie musieli zapisać, a następnie znajdujące się na nim kropki połączyć w jakimś programie graficznym (np. Paint) i później spróbujecie zgadnąć co wyszło. Każdy obrazek będzie miał jakiś związek z Awatarią, będą to rzeczy np. z warsztatu, sklepów itd. Na sam początek może dam coś prostszego: 

W razie jakichkolwiek pytań  piszcie śmiało w komentarzach, a ja postaram się na nie jak najszybciej odpowiedzieć. Jeśli wszystko jest jasne to zachęcam do zabawy, ponieważ pierwsze 3 osoby, które zgadną co się kryje pod obrazkiem dostaną mały upominek. :) W tym momencie się z Wami żegnam i życzę powodzenia!

Pozdrawiam,
Kirai

Wykreślanka #2

Hej!
Na dzień dzisiejszy przygotowałam dla Was coś prostego, a mianowicie - wykreślankę. Dziwiłam się, dlaczego owa seria ma dopiero tylko jedno wydanie? Według mnie jest ona bardzo przyjemna w tworzeniu, ale także w jej rozwiązywaniu. Te aspekty zachęciły mnie do zrobienia kolejnej części właśnie tej zabawy. Jeśli nie znacie zasad, to zapraszam do przeczytania tego posta. No więc, poniżej znajdziecie bardzo szybki oraz przyjemny sposób na wygranie nagród, a w tym VIP-a.

Toteż zachęcam do znalezienia słów związanych z Awatarią na tejże planszy:

Życzę oczywiście wszystkim powodzenia i mam nadzieję, że odgadniecie wszystkie wyrazy, natomiast na to macie czas do 20 maja (godz. 12.00).
Ja już się z Wami żegnam i do usłyszenia!

Pozdrawiam,
Margaryna

17 maja 2017

"Pechowa" zdrapka - wyniki!

Hej!
Dzisiejszy post będzie trochę krótki, gdyż chciałabym jedynie w nim przedstawić wyniki wczorajszej zdrapki. Naprawdę nie spodziewałam się, że będzie taki duży odzew z Waszej strony i w związku z tym chciałabym Wam bardzo podziękować, chociaż wiem, że taka zdrapka była mało oryginalnym pomysłem. Bez zbędnego przedłużania przejdźmy do wyników, ale jeszcze tylko przypomnę, że liczby były losowane za pomocą generatora, który głównie on decydował o wygranej.

PECHOWE LICZBY: 2, 11, 12 - Niestety, ale Daj Buzi, Armor oraz «Milka» Wasze numerki okazały się być puste. W przyszłości (o ile w ogóle zdam okres próbny) będzie więcej zdrapek, więc może tym razem Wam się poszczęści?  :)
LICZBY ZE ZMNIEJSZONĄ NAGRODĄ: 7, 10, 5 - Fana wylosowała 5 misiów z warsztatu, ale zgodnie z zasadami muszę zmniejszyć liczbę o 3, czyli trafią do Ciebie tylko 2 misie, ale zawsze coś, prawda? Angela mogła zgarnąć 7 szabli, ale w jej ręce niestety trafią 4. Taylor wybrała numerek 5, czyli pierwotnie miały być 4 świeczki, lecz otrzymuje tylko jedną.
SZCZĘŚLIWE LICZBY: 1, 3, 4, 6, 8, 9, 13 - 6 Natalia 9 wygrała 8 różowych czekoladek, Olka xx zgarnia 16 czerwonych czekoladek, Werxka otrzyma 2 ramki na zdjęcia, Uzależniona dostaje 3 małe kwiatki z warsztatu,  Plotkara wzbogaci się o jedną fontannę, EmiRudaMCA otrzymuje status VIP na 5 dni, a Nishiki otrzyma 3 kosze róż.

Na odebranie nagród macie czas do tej soboty (20 maja) godziny 20:00, w przeciwnym razie nagroda PRZEPADNIE! W tym celu zgłoście się do mnie na nk (kliknij, aby przejść do mojego profilu), a ja tymczasem będę już się powoli zbierać. Do zobaczenia w następnym poście!

Pozdrawiam,
Kirai

Czy wiesz, że...? #8

Cześć!
W moim kolejnym poście na okresie próbnym chciałbym dostarczyć Wam małej dawki wiedzy o Awatarii i jej graczach. Miłego czytania!


1. Złośnica
Drugie miejsce w aktualnej galerii sław na ogólnoświatowej, Facebookowej wersji gry dumnie zajmuje... polska graczka! Widać jest, że Złośnica to osoba z długim stażem na Awatarii, gdyż konto jej postaci posiada ponad dwa miliony punktów komfortu, 110 tysięcy punktów image'u i maksymalny poziom.

2. Skwer i ulica
Losowo po rozpoczęciu grania w Awatarię część użytkowników otrzymuje jako lokację główną skwer, pozostali - ulicę. A jakie miejsce zdobi Wasze ekrany po wyjściu z domu?

Czas na trochę liczb!

3. Wiele G za logowanie
Logując się codziennie do gry przez miesiąc można maksymalnie otrzymać aż 89 G - za droższą walutę na Awatarii można zapewnić swojej postaci ekskluzywne ubrania czy przedmioty.

4. Projektant a image
Jeżeli by u projektanta wykupić wszystkie ubrania we wszystkich kolorach za S, płeć męska otrzymałaby 28000 punktów image'u, podczas gdy płeć żeńska - "jedynie" 16400.


Moim zdaniem interesujące ciekawostki to takie o błędach twórców gry. Czy poniższe się do nich zaliczają? Tego nie wiem, ale z pewnością zauważy je tylko prawdziwe, sokole oko!

5. "Dwie dziewczyny i zagubiony naszyjnik"
W jednej ze scen znanego nam wszystkim komiksu "Dwie dziewczyny, jedna sukienka" Sara nie ma założonej ozdoby na szyi, a w dalszej części historii już tak.

6. Zmiana lokacji
Sala Balowa i Projektant to dwie lokacje, które czasem zmieniają miejsce swojego położenia w menu głównym!


Które z tych informacji najbardziej Was zaciekawiły? Których nie znaliście, a które - owszem? Serdecznie zapraszam do komentowania tej notatki - uwielbiam czytać Wasze opinie i odpowiedzi do postów!

Miłego wieczoru,
Mateusz

Sposób na wygląd #3

Hej!

Tu znowu ja, Kasia. Na początku chciałabym podziękować za wszytkie miłe komentarze pod moim postem powitalnym.  A teraz przejdźmy do właściwego tematu posta.
Przeglądając na blogu serie, które mogłabym dodać w moim okresie próbnym, natrafiłam na "Sposób na wygląd". Przez dwie części proponowane były design dla kobiet. Ja postanowiłam, że wyjdę temu na przekór. Więc oto przed wami chciałabym zaprezentować kilka propozycji dla Awatarów - tak jak obiecałam. Mam nadzieję, że skorzystacie z moich propozycji. Dodam jeszcze, że dopasowywałam elementy tak, żeby nie były monotonne, nudne. 

Oto 3 męskie wyglądy, które pragnę Wam pokazać:


Cennik: 

  • Oczy - 3 G
  • Brwi - 250 S
  • Usta - 260 S
  • Fryzura - 15 G

RAZEM: 510 S i 18 G


Opis:
Jest to chyba najbardziej oryginalny i najdroższy spośród tych wyglądów. Połączyłam jasne włosy odsłaniające czoło tudzież grube, wąskie brwi. To co na co dzień wydawałoby się kompletnie dziwną mieszanką, zdaje się być naprawdę przyzwoity. Do tego dodałam małe oczka uzupełniające całość. Osoby chcące się wyróżnić - ten design tylko czeka, abyście go wypróbowali. 



 Cennik:
  • Oczy - 420 S
  • Brwi - 1 G
  • Usta - 1 G
  • Fryzura - 900 S

RAZEM: 1320 S i 2 G

Opis:
Postawione na żel włosy oraz długie, szerokie brwi - brzmi to jak uosobienie prawdziwego buntownika. Jednak wszystko to "psują" słodkie oczy wyglądające jakby były wprost wyciągnięte z japońskiej bajki. Takie pomieszanie stylów może pasować niejednemu chłopakowi. Jeśli lubicie odrobinę goryczy oraz garstkę słodkości to ten wygląd jest właśnie dla Ciebie! Warto dodać też to, że kompozycja nie jest wcale taka droga.


Cennik:
  • Oczy - 3 G
  • Brwi - 1 G
  • Usta - 260 S
  • Fryzura - 3 G

RAZEM: 260 S i 7 G

Opis:
Często noszona przez męski składnik graczy została przeze mnie zestawiona z nie tak popularnymi oczami. Dzięki temu kontrastowi patrzałki wysuwają się na pierwszy plan. To zestawienie polecam wszystkim, którzy nie chcą za bardzo się wyróżniać z tłumu. Perfekcyjnie pasuje do stylizacji w jasnych barwach.


I to wszystko co dziś dla Wam zaoferowałam. Z całą pewnością zadanie to nie było łatwe, zważając na to, iż jestem dziewczyną. Także mały asortyment rzeczy do kupienia nie usprawniał mi działania. Jednak myślę, że nie wyszło mi wcale najgorzej. Piszcie w komentarzach, który wygląd spodobał Wam się najbardziej. Jestem bardzo ciekawa. A teraz pora się pożegnać, więc do usłyszenia!

Miłego dnia, 
Margaryna


Zwykli ludzie, niezwykłe historie #3

Witam!
W dwóch dotychczasowych wywiadach mieliście okazję czytać odpowiedzi byłych blogerek. Nie warto jednak zapominać, że w blogowej branży wciąż siedzi niemałe grono graczy Awatarii, toteż uznałem, że przydałoby się z kimś takim przeprowadzić wywiad. Nie sposób przejść obojętnie obok Ewy z Modnej Awatarii, więc to ona będzie dziś udzielać odpowiedzi na moje pytania.


Stiles (S): Modna Awataria jest blogiem, który już naprawdę długo prosperuje. Z tego powodu wiele osób prawdopodobnie nie wie, jak to się wszystko zaczęło. Stąd też moje pierwsze pytanie: Jak wyglądały początki Twojego bloga?

Ewa (E): Jego historia jest dość skomplikowana, gdyż niewiele osób wie, że tak naprawdę to nie ja go założyłam. Może to być zaskoczeniem. Założyła go moja koleżanka, a w końcu także ja dołączyłam do obsady. Pisało na nim wtedy kilka adminek. Starałam się być jak najlepszą administratorką, dużo pisać i dbać o stronkę. W końcu zostałam zastępczynią założycielki. Jakiś czas później blog został skradziony i przeniosłyśmy się na inny, lecz już nie było tak dużej motywacji do pisania. Czytelników praktycznie nie było i pojawiło się raptem 10 postów. I niestety Natalia, czyli założycielka odeszła. Wtedy właśnie straciłam kontakt ze wszystkimi dziewczynami z bloga, a mniej więcej po połowie roku udało się go odzyskać, ale ciężko było cokolwiek zrobić. Nie było także jakiegokolwiek odzewu ze strony założycielki.

S: Szczerze mówiąc, nie miałem o tym pojęcia. Jak właściwie udało się się reaktywować tego bloga?

E: Jeszcze przed założeniem drugiego bloga, rozmawiałam z resztą adminek i Natalką, której udało się poznać e-mail złodzieja strony. Podała nam go, choć i tak nie mogłyśmy nic z tym zrobić. Właśnie po tych kilku miesiącach próbowałam w jakiś sposób odzyskać bloga, sprawdzić wszystko jeszcze raz dokładnie. Z tego co pamiętam, to wtedy straciłam już kontakt ze wszystkimi z załogi. Wielokrotnie pisałam do podanego przez założycielkę e-maila, co teraz może wydawać się dziwne, ale jednak się udało. Odzyskałam prawa do bloga, ale szkoda, że dopiero po tym czasie i za cenę kilku awataryjnych statusów VIP, które wraz ze znajomą podarowałam prawdopodobnie lewemu kontu tej osoby. Wtedy nie miałam zbyt dużego doświadczenia i nie wiedziałam co robić, więc dodałam kilka adminek, moich znajomych i szukałam na profilu Google kontaktu z Natalią. Adminki niestety nie znały się zbytnio na blogowaniu, a ja nie wiedziałam co robić, ale z czasem blog dostał nowe życie, prowadziłam go sama i w końcu dodałam Mary. Nadal do końca nie wiem, jak został skradziony. Podejrzewana była nowa adminka dodana z naboru, ale raczej nie mogła tego zrobić, gdyż na bloggerze była autorką.

S: Wspomniałaś o Mary... Zauważyłem, że od wielu tygodni nic nie dodaje na bloga. Wiele osób już dawno zdecydowałoby o usunięciu jej z ekipy, lecz Ty tego w planach raczej nie masz. Dlaczego?

E: Właściwie, wiele razy o tym myślałam. Bywało tak, że Marysia napisała kilka postów, a za jakiś czas znowu nie. Nawet niedawno z nią o tym rozmawiałam i postanowiłam jednak usunąć ją z administracji.

S: O! W takim razie się myliłem, co do Twojej decyzji. Blog to naprawdę wiele, jak na barki jeden osoby, lecz Ty się tym nie przejmujesz i dbasz o niego w pojedynkę. Dlaczego? Nie myślałaś o organizacji naboru?

E: To nie tak, że nie myślałam, bo wielokrotnie tak było i sama nie wiem dlaczego, ale jednak wolę sama pracować. Oczywiście to nie tak, że gdybym pracowała z innymi, to czułabym do nich nienawiść. I cóż, przez ostatnie kilka miesięcy pojawiło się wiele komentarzy z pytaniami, które dotyczyły właśnie naboru, ale sama nie wiem, czy teraz znalazłby się ktoś, gdyż coraz mniej osób łączy pasję blogowania z Awatarią.

S: Mimo wszystko miałaś chyba chwilę słabości (jeśli tak to można nazwać) i zgłosiłaś się na blogi, takie jak A jak Awataria i Zwariowana Awataria. Co Cię skłoniło do takich decyzji?

E: Masz rację. Miałam kilka długich przerw i wtedy szukałam blogów, na których mogłabym pracować, tak jak kiedyś na Modnej Awatarii. Można powiedzieć, że chciałam znaleźć swoje miejsce w blogowym świecie. Jednak nie wyszło tak, jak chciałam. Dopiero później zrozumiałam, że jednak jest pewien blog. Przez cały czas miałam przy sobie Modną Awatarię, a jednak go zostawiłam.

S: Pozwól, że odniosę się teraz bardziej do Twojej działalności na MA. Tematem wielu Twoich postów jest tworzenie grafik, które są często uważane za arcydzieła. Jak doszłaś do takiej perfekcji w tej dziedzinie?

E: Co prawda nie uważam się za jakąś profesjonalistkę, ale jeżeli o to chodzi, to jedynym przepisem na sukces jest ćwiczenie. Tak właśnie robiłam, tworzyłam i rysowałam i nadal to robię, bo z każdą
pracą można coś udoskonalić.

S: To dzięki Awatarii istnieje Twój blog, nasz i inne o tej samej tematyce. Co byś zrobiła, gdyby usunęli tę aplikację z NK. Przeniosłabyś się na FB i wciąż blogowała, czy raczej zdecydowała o zamknięciu MA?

E: Od razu po usunięciu gry z pewnością próbowałabym podtrzymać bloga, ale w moim wyobrażeniu raczej by się to nie udało, bo jak blogować o czymś, czego już nie ma? Nie tak całkiem, bo zostało jeszcze Fb, ale gdyby faktycznie tak się stało, to zamknęłabym bloga, jednak nie usuwając strony i postów, ale żegnając się z czytelnikami. Wpisy zostałyby na pamiątkę. Nie mogłabym zaczynać wszystkiego od nowa.

S: Pora odejść od tematu Twojego bloga. Chciałbym się dowiedzieć, co sądzisz o obecnie funkcjonujących blogach o Awatarii. Może masz jakieś rady dla osób je prowadzących?
E: Nie znam wielu z nich, lecz są i takie, które odwiedzam w chwilach, gdy nie mam nic do roboty. Gdybym miała ocenić to na podstawie tych, które znam, to sądzę, że teraźniejsze blogi są na o wiele lepszym poziomie niż te dawne. W znacznej ilości przypadków rozwinęła się grafika, a także sposób pisania postów. Jedyna moja rada to taka, aby nigdy nie brać sobie pustych hejtów do serca (nie mam na myśli krytyki, tylko komentarzy specjalnie napisanych po to, aby kogoś obrazić) i aby wciąż szkolić się i udoskonalać swoją pracę jako bloger.
S: Jestem jeszcze ciekawy, jaki masz stosunek do współczesnego "świata" Awatarii? Uważasz, że wcześniej było lepiej, czy w teraźniejszości?
E: Zdecydowanie wcześniej. Ostatnio dużo mówi się o tym, że Awataria staje się miejscem coraz większego chamstwa i nieuprzejmości. Ja także się z tym zgadzam, gdyż niegdyś nie było tak wiele kłótni, tak dużej rywalizacji i wulgaryzmów. Wydarzenia może nie zmieniły się tak bardzo, bo z tego co pamiętam, to zawsze pojawiały się tam różne dziwne wydarzenia. Chciałabym porównać jeszcze to, iż wiele osób, które zaczęły grać w 2012-2014 straciło znajomości.
S: Nie sposób zaprzeczyć Twojej wypowiedzi.


Wywiad z Ewą odsłonił sporą ilość faktów, o których sam nie miałem dotąd zielonego pojęcia. Z pewnością wypowiedzi tej blogerki były ucztą dla oczu – sam pochłaniałem, niczym gąbka, wszystkie pisane przez nią słowa.

Na koniec muszę Wam zadać zestaw kilku pytań dotyczących wywiadu – przecież inaczej nie byłbym sobą. Przede wszystkim powinienem spytać, jak Wam się podobał wywiad i co sądzicie o wypowiedziach Ewy? Dowiedzieliście się czegoś na jej temat? 

Czekam na Wasze komentarze! Możecie w nich również zaproponować osoby, które mogłyby mi udzielić wywiadu. W Waszych propozycjach nie pogardzę też tymi, którzy już opuścili Awatarię, bowiem z wieloma mam jakiś kontakt.

16 maja 2017

Makijażystka #1

Hej!
Chyba propozycje wyglądu czy stylizacji to najczęściej pojawiające się serie na awataryjnych blogach. Jak to ja, zawsze muszę być inna. I dlatego pomyślałam, że równie dobrze mogłabym Wam pokazać różne warianty makijaży. Każda kobieta potwierdzi, że make-up jest bardzo ważnym aspektem w naszych życiach. Bez niego często wyglądamy bez wyrazu, ponieważ make-up pełni rolę podkreślenia stroju. Niestety, na Awatarii zapominamy o nim albo wybieramy delikatny oraz mało zauważalny. Po to została wymyślona ta seria! W niej chciałabym prezentować Wam różnorodne wizaże m.in. charakteryzatorskie, rockowe, mroczne. Dziś przedstawię tę pierwszą propozycję. 
Także poniżej zobaczycie mnie jako...

Sarenkę!
To zwierzę, jak i ten makijaż, idealnie pasują do obecnie panującego sezonu. Starałam się, aby na pierwszym planie znalazły się oczy. Świetnie podkreśla ją jasnobeżowy cień, na którym znajdują się białe kropeczki, identyczne jak na ciele sarny. Owe umiejscowione są także przy ustach tudzież nad brwiami. Rozświetlone została dolna linia wodna i okolice pod patrzałkami. Nos został trochę zniekształcony, natomiast pod nim znajduję się czarna kreska prowadząca do górnej wargi o takiej samej barwie, a górna część została zmatowiona. Policzki zostały odrobinę przyciemnione z racji tego, iż chciałam aby wyglądały na szczuplejsze. 
Mam nadzieję, że podoba Wam się ta seria, tak samo jak charakteryzacja. Co o niej myślicie? Z góry chciałam przeprosić facetów za typowo damską serię, ale nie martwcie się, bo na jutro przygotowałam coś specjalnie dla Was. 

Dziękuję za uwagę,
Margaryna